Kino już zamknięte.

Południe z bajką dla przedszkolaka

30 stycznia godzina 12:00. Wstęp 10 złotych.

 

hsdg

W styczniu zapraszamy na polskie bajki z wytwórni Orange Studio. Najmłodsi widzowie będą mogli zobaczyć przygody Andzi, Pana Toti, Króla Maciusia Pierwszego i Taty Lwa. Bieżące południe dla najmłodszych potrwa około 50 minut i będzie składać się z następujących filmów:

 

 

Andzia: stary kuter z Rumskuddelkoog

Tygrysek i Szyper słuchają szant, co powoduje, że zaczynają marzyć o własnej łódce. Andzia przypomina sobie, że dziadek Puszkin miał kiedyś kuter, który teraz stoi nieużywany w porcie. Przyjaciele postanawiają odzyskać i naprawić wrak, by potem wyruszyć nim w rejs. Na morzu bohaterów czekać będzie szereg przygód.

 

Król Maciuś Pierwszy: Piraci

Kluklu zabiera Maciusia, Felka i Stefana na podróż po swoich ulubionych wyspach. Niespodziewanie przyjaciele natrafiają na piratów, którzy przybyli obrabować króla Bum Druma. Korsarze wykorzystują spotkanie z KluKlu i porywają ją dla okupu. Maciuś i jego koledzy proszą o pomoc delfiny i wyruszają z misją ratunkową.

 

Janosik i złota rybka

Młody zbójnik Janosik postanawia iść na ryby. Budzi swojego przyjaciela Ptaszka, zabiera wędkę z przynętę i idą łowić. Zarzuca wędkę i udaje mu się złowić niezwykłą rybkę. Okazuje się, że to złota rybka, która musi spełnić 3 życzenia. Janosik nie ma życzeń, więc udaje się z nią do Możnego Pana, który z pewnością ma wiele życzeń do spełnienia. Nieprzemyślanie Możny Pan wypowiada 3 życzenia. Złota rybka spełnia je i kiedy Możny Pan chce wypowiedzieć kolejne- właściwe, okazuje się, że nie może ich spełnić. Janosik wypuszcza rybkę do stawu.

 

Tata lew: Morze Południowe

Dzieci zapragnęły wyruszyć w prawdziwą podróż statkiem. Ich celem jest bezludna wyspa na Morzu Południowym. Maluchy niepostrzeżenie wymykają się z domu. Chwilę później wypływają znalezioną nad rzeką łódką o nazwie Mewa. Po drodze spotykają szukającego ich tatę. Obiecują mu, że wrócą na kolację. Tymczasem lwiątka wpadają w wir trąby powietrznej, która niszczy ich mały statek. Szczęśliwie udaje im się wylądować na bezludnej wyspie. Alfred wpada na pomysł, żeby z resztek wraku Mewy zbudować urządzenie, które umożliwi im powrót do rodziców.

 

Pan Toti i słodkie źródełko

Pan Toti znajduje w kopalni ul. Następnie wraz z przyjacielem odkrywają, że skradziono im płoty z ogrodów. Okazuje się, że złodziejami są złośliwi bliźniacy, a płoty były potrzebne do ogrodzenia słodkiego źródełka. Bliźniacy pragnęli rozkręcić interes i sprzedawać słodką wodę ze źródełka. Obaj bliźniacy zostają dotkliwie pogryzieni. Przypuszczają, że w okolicy grasuje potwór, niezmiernie szybki i wściekły. Pan Toti i Hehel odkrywają, że źródełko jest słodkie, gdyż kapie do niego miód z popsutego i dziurawego ula, a „gryzącymi potworami” są pszczoły pozbawione „domu” i zapasów. Informują bliźniaków, że jeśli odniosą płoty na swoje miejsce i nie powrócą więcej do słodkiego źródełka, nic złego już im się nie stanie. Pan Toti i Hehel montują ul znaleziony w kopalni w miejsce starego. Pszczoły wprowadzają się do niego, a Pan Toti i Hehel delektują się resztką pozostałego miodu.

 

Facebook

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej: Polityka prywatności.

  
EU Cookie Directive Module Information